Szukając sposobu na zwiększenie libido u mężczyzn, warto zwrócić uwagę na dietę. Niektóre produkty znane są jako naturalne afrodyzjaki od tysiącleci, a współczesne badania wciąż potwierdzają ich skuteczność. Co więc jeść, gdy okresowo zmagamy się z obniżeniem libido?
Brak ochoty na współżycie może mieć wiele przyczyn, wśród których warto przeanalizować przede wszystkim poziom stresu, którego doświadczamy na co dzień oraz trawiące nas choroby metaboliczne. Istotny jest też sposób naszego funkcjonowania psychicznego. W określeniu wiodącej przyczyny braku ochoty na seks pomoże nam z pewnością specjalista (seksuolog, psycholog lub psychoterapeuta), dobierając odpowiednie lekarstwa lub kierując na terapię. Zanim jednak do tego dojdzie, warto zmienić dietę na lżejszą. Należy zrobić to tak szybko, jak tylko dostrzeżemy pierwszy problem z seksem.
Jak jeść, aby wzmocnić popęd seksualny?
Eliminacja niezdrowego, smażonego jedzenia niskiej jakości i nadpodaży węglowodanów będzie pierwszym krokiem na drodze ku lepszej sprawności seksualnej. Po zniwelowaniu „zapychaczy”w naszym codziennym jadłospisie, warto pójść dalej i dobierać sobie takie produkty, które poprawiają ukrwienie organizmu, prowokują do wzmożonej produkcji testosteronu oraz dostarczają białka niezbędnego do produkcji nasienia. Należą do nich przede wszystkim pomidory, owoce morza, rośliny strączkowe, jajka, pestki dyni. Zawierają cynk, niezbędny do produkcji wspomnianego hormonu testosteronu, który należy do jednych z najsilniejszych regulatorów męskiej płodności. Polecany jest również arbuz, seler i łosoś.
Co ciekawe, należy przy tym unikać soi i siemienia lnianego, które w nadmiarze mogą powodować znaczne zwiększenie poziomu estrogenu w organizmie, a, jak wiemy, estrogen należy do antagonistów testosteronu. Mężczyźni, którzy nie tolerują laktozy, powinni rozważyć znaczne ograniczenie spożywania nabiału i innych produktów zawierających znaczne ilości tego cukru (przyp. 1).
Zadbaj o afrodyzjaki
Poza dobrą dietą, należy od czasu do czasu zwrócić uwagę na specjalne elementy pożywienia, które działają jako afrodyzjaki. Nie tylko ze względu na składniki odżywcze zawarte w takim pożywieniu, ale również przez skojarzenia, jakie wzbudza. Małże, papryczki chili, bita śmietana, czy truskawki to przykłady takich jedzeniowych gadżetów, które powinny znaleźć się na stole wtedy, gdy poszukujemy dodatkowej stymulacji.
Jedz to, co polepsza nastrój
Na koniec, należy zadbać o jedzenie tych rzeczy, które poprawiają nastrój. Czekolada czy kakao zdecydowanie zwiększą wydzielanie neuroprzekaźników odpowiedzialnych za poprawę samopoczucia (przyp. 2). Usunięcie zmęczenia, zrelaksowanie się i wprowadzenie w błogi nastrój to w zasadzie podstawowy krok, jaki należy podjąć, aby przegonić brak ochoty na seks.
Przypisy:
- Wszystko da się naprawić, Zbigniew Lew-Starowicz
- Libido dominandi, E. Michael Jones